Lonesome George - to imię ostatniego przedstawiciela wielkich żółwi z wyspy Pinta. Niestety zmarł 24 czerwca 2012 jako najbardziej samotna i najrzadsza istota na naszej planecie. Pierwszy raz został zaobserwowany przez węgierskiego malakologa Józsefa Vágvölgyi 1 grudnia 1971 roku. Wkrótce z powodu kolonizacji wysp oraz introdukowanych zwierząt, gatunek Chelonoidis nigra abingdonii ograniczył się do kilku przedstawicieli, a opisywany samiec został przeniesiony do Charles Darwin Research Station na wyspie Santa Cruz.
Przez dekady próbowano przedłużyć istnienie tych żółwi jednak żadna próba parowania nawet z innymi podgatunkami nie przyniosła skutku. Doszło do tego ,iż Rząd Ekwadoru wyznaczył nagrodę w wysokości $10,000 za znalezienie odpowiedniej samicy by pomóc uratować ten podgatunek.
Niestety 24 czerwca, opiekun ,który zajmował się nim przez 40 lat - Fausto Llerena, znalazł go martwego. Zmarł śmiercią naturalną mając ponad 100lat.
Krótki klip autorstwa BBC (angielski wymagany)
Przez dekady próbowano przedłużyć istnienie tych żółwi jednak żadna próba parowania nawet z innymi podgatunkami nie przyniosła skutku. Doszło do tego ,iż Rząd Ekwadoru wyznaczył nagrodę w wysokości $10,000 za znalezienie odpowiedniej samicy by pomóc uratować ten podgatunek.
Niestety 24 czerwca, opiekun ,który zajmował się nim przez 40 lat - Fausto Llerena, znalazł go martwego. Zmarł śmiercią naturalną mając ponad 100lat.
Krótki klip autorstwa BBC (angielski wymagany)
Najlepszy komentarz (63 piw)
andyq
• 2012-11-04, 2:25
Nie mogę się doczekać podobnego tematu o cyganach.